
Filmy tego typu z taką obsadą aktorską powstają nie bez powodu i uważam tego typu działania za najlepsze na świecie. Ale ten ki ma dwa końce: właśnie film postrzegamy jako coś nie realnego, nie możliwego - przecież to tylko film... To samo dzieję się z bajkami np. z Pixara.
Jestem idealistą i wierzę w w Nas, ludzi. Może to naiwne, moje podejście, w obecnych czasach, przecież chodzi tylko o kasę i zaspokojenie własnych uciech. Obchodzi Nas tylko nasz własny byt, czyż nie?
Czas na zmiany? Myślę że jesteśmy na krawędzi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz